Zwiedzanie tak ciekawego i jednocześnie jedynego muzeum na świecie z zachowaną w całości i pracującą linię produkcyjna wywołało spore zainteresowanie zwiedzających. W fabryce tej pracuje się na maszynach z początku XIX wieku, dzięki czemu jest ona wpisana do księgi śląskich szlaków zabytków techniki.
Naszą wyprawę po świecie zapałek rozpoczęliśmy od wysłuchania informacji z historii zapałczarni i poznania procesu technologicznego. Następnie z taką dozą informacji ruszyliśmy do drzwi za którymi ukazała nam się pracująca fabryka. Nasi przyjaciele byli tak zaciekawieni, że nie mogli odwrócić oczu od linii produkcyjnej. Zrobiliśmy sobie pamiątkowe zdjęcie w budowli zbudowanej z 25 tyś. pudełek zapałek.
Następnie nasi goście udali się na "zapałczane" zakupy. Kończąc wycieczkę pamiątkowym wpisem do księgi. Na dużą uwagę zasługuje fakt, iż sami tłumaczyliśmy informacje przekazywane przez przewodnika z języka polskiego na angielski, co było dla nas bardzo ciekawą lekcją.
W rolę przewodników i zarazem tłumaczy wcielili się: Michał Gawroński, Mateusz Pala i Łukasz Nita - uczniowie z klasy IIE pod opieką mgr Karoliny Wojtal.